Nadchodzi nowa era IT - globalne sygnały, których nie można ignorować
- Cezary Ochman
- 24 lis
- 2 minut(y) czytania
IT jest ściśle powiązane z gospodarką. Bez sprawnie działającej gospodarki nie ma nowych projektów w naszej branży. Popatrzmy sobie zatem co się aktualnie dzieje uwzględniając różne parametry gospodarcze, geopolityczne oraz infrastrukturalne w wybranych segmentach i branżach. Jest to swego rodzaju brainstorming tego co się dzieje na świecie i wpływu różnych czynników na świat IT. Oczywiście nie dotkniemy tutaj wszystkiego, ale popatrzmy chociaż na kilka aspektów.
Zacznijmy od świata AI. Firmy z indeksu S&P 500 znacznie zwiększyły omawianie tematyki AI w swoich raportach kwartalnych i podczas konferencji z inwestorami na przestrzeni ostatnich 2-3 lat. Warto tutaj wspomnieć, że chociaż większość tych firm wspomina o AI w raportach to na razie garstka z nich mówi o korzyściach z AI. Oznacza to, że AI w wielu tych firmach jest na razie na etapie R&D i jeszcze nie generuje konkretnych i wymiernych korzyści. Poza tym AI nie jest tylko widziane przez pryzmat pozytywny - firmy te dotykają też sporych ryzyk i stojących przed nimi wyzwań. Dlatego coraz też częściej słyszymy obawy rynku, że bańka AI niebawem pęknie. Pompowanie pieniędzy w AI to jedno, korzyści z AI to drugie.
Kolejnym elementem jest rozbudowa infrastruktury pod data centers i AI. Wiele big techów planuje i realizuje ogromne inwestycje w tym obszarze. Skala jest niewyobrażalna i wystarczy popatrzeć tylko na rozbudowę infrastruktury DC w USA - cały ten kraj jest "under construction". Skala ta jest wizualizacją boomu technologicznego, którego koszty energetyczne i finansowe są OGROMNE. Napędza to wszystko oczywiście globalne zapotrzebowanie na data, AI (które jeszcze teraz nie generują zysków (oczekiwanych) dla inwestorów) oraz o globalną dominację.
Ciekawym zjawiskiem na około AI jest też open source. Płatne rozwiązania nadal mają swoje miejsce, szczególnie w dużych korporacjach, ale coraz częściej są one uzupełniane lub zastępowane przez otwarte modele, które napędzają dalszy rozwój. Zauważmy też, że są również strategią wejścia w dany ekosystem IT niektórych big techów jak np. Meta (Llama), Google (Gemini), czy DeepSeek. W przyszłości można się spodziewać, że open source będzie dominującym standardem w rozwoju i wdrożeniach AI.
Na koniec wybrałem jedną z branż, która aktualnie przeżywa w Europie dość trudny okres, bo jest między młotem, a kowadłem - automotive. Branża ta z jednej strony szuka optymalizacji kosztów produkcji (słyszymy w ostatnim czasie o sporych layoffach, rosnącej konkurencji z Chin etc.), a z drugiej strony wymagana jest szybka transformacja w kierunku samochodów przyszłości, gdzie AI, chmura i cyberbezpieczeństwo grają coraz większa rolę.
Co wynika z powyższego dla nas - osób realizujących projekty softwarowe? W mojej ocenie musimy rozwijać nowe kompetencje w obszarze AI, chmury oraz DevOps, czyli musimy planować future ready skill stack, który opiszę w kolejnym poście 😉 Co myślisz o powyższym temacie - podziel się przemyśleniami w komentarzu.
Komentarze