Jak przebić swoją kopułę, czyli makro, mikro i nano eksperymenty w IT
- Cezary Ochman
- 8 gru 2024
- 2 minut(y) czytania
Wiele rzeczy w życiu robimy poprzez zautomatyzowane nawyki, które budujemy latami. Świetnie temat nawyków opisał Charles Duhigg w swojej książce "Siła nawyku" . Zakłada on, że nawyki są zbudowane w formie pętli składającej się z 3 kluczowych elementów. Pierwszym elementem jest bodziec, czyli sygnał uruchamiający nawyk. Może to być np. miejsce, czas, emocja lub jakaś wykonywana czynność. Następnie występuje zachowanie, czyli działanie będące reakcją na dany bodziec. A na końcu tej pętli mamy nagrodę czyli pozytywne wzmocnienie, które sprawia, że zachowanie jest powtarzane w przyszłości - czyli budujemy nawyk. Przykładem takiej pętli może być wiadomość na telefonie -> sprawdzenie powiadomienia -> poczucie rozrywki/ zaspokojenie ciekawości. Według Duhigga, zmiana nawyków polega na modyfikacji pętli, głównie środkowego elementu, czyli zachowania, przy utrzymaniu tego samego bodźca i nagrody. A więcej dowiesz się z książki, którą bardzo polecam 😉

A po co ten wstęp? Po to, abyś uświadomił sobie działanie tych mechanizmów, które nami sterują i które możemy modyfikować poprzez świadome działanie i eksperymenty. Skoro mamy pewne podstawy dotyczące nawyków, warto zastanowić się, jak budować nowe nawyki. Można to robić na wiele sposobów, a poniżej zaproponuję przebijanie swojej kopuły poprzez makro, mikro i nano eksperymenty 😉 Kopuła oznacza tutaj symbolicznie nasze ograniczenia, strefę komfortu lub po prostu brak odwagi.
W kontekście rozwoju osobistego w IT, makro, mikro i nano eksperymenty mogą odnosić się do różnych działań podejmowanych w celu poprawy umiejętności technicznych, miękkich, zdobywania wiedzy i ogólnego rozwoju zawodowego. Każdy z tych poziomów jest elementem większego systemu rozwoju, który pozwala nam stopniowo przełamywać ograniczenia i budować nowe nawyki.
Makro eksperymenty dotyczą zmian i testów na dużą skalę. Tutaj musimy być już świadomi koordynatów, które obieramy. Musi to być cel, którego pragniemy, a nie impuls czy chwilowa słabostka. Makro eksperymentem może być ukończenie kursów i zdanie egzaminów certyfikacyjnych, takich jak np. AZ-204 – po to, aby przygotować się do pracy w chmurze. Może to być udział w długoterminowym programie edukacyjnym lub studia, albo praca nad dużym projektem open source. Makro eksperymenty powinny być powiązane z czymś czego pragniemy i jest celem nadrzędnym. Powinniśmy je też dokładnie zaplanować.
Mikro eksperymenty też zajmują trochę czasu i wysiłku. Może to być kurs online, poznanie nowych narzędzi AI, tworzenie i publikowane własnych projektów na GitHubie, tworzenie małych projektów w nowych technologiach lub udział w hackathonach. Mogą to być również udziały w webinarach i meetupach. Mikro eksperymenty pozwalają zdobywać nam nową wiedzę, którą możemy z reguły od razu zastosować. Są też dość szybkim PoC do zbadania, czy dany temat nas triggeruje do dalszego działania.
Najmniejsze, ale chyba najważniejsze są nano eksperymenty i można je zdefiniować jako codzienne zadania w ramach poszerzania swoich horyzontów. Może to być codzienna np. 15 minutowa praktyka kodowania na różnych platformach (Codewars, HackerRank etc.) albo czytanie artykułów i blogów technicznych. Może to być też rozmowa z AI i potraktowanie go jako trenera kodowania/coacha/sparingpartnera etc., który ma Ci wymyślać taski, prowokować do myślenia i challangować każdego dnia. Wystarczy właściwy prompt 😉 Może to być też próbowanie całkiem nowych rzeczy - zupełnie nieoczywistych, ale pozwalających dowiedzieć Ci się lub nauczyć czegoś nowego. Nano eksperymenty to codzienne wychodzenie ze strefy komfortu!
To co przebijesz swoją kopułę ograniczeń, strefy komfortu oraz schematów myślenia? Spróbuj dziś nano eksperymentu – poświęć 15 minut na nowy temat i napisz w komentarzu, co udało Ci się osiągnąć 😉
Comments