top of page

Czy jako LIDER patrzysz w górę i w dół?

  • Zdjęcie autora: Cezary Ochman
    Cezary Ochman
  • 13 paź 2024
  • 2 minut(y) czytania

Nad moim biurkiem wisi zmodyfikowana wersja obrazu Rafaela Santi "Szkoła Ateńska". To dzieło przedstawia największych filozofów starożytnej Grecji, którzy dyskutują ze sobą na tematy filozoficzne i naukowe, czyli tematy które są bliskie mojemu sercu, gdyż poza IT od wielu lat zgłębiam hobbistycznie kwestie powiązane z filozofią i "zabawą" w szukanie odpowiedzi na pytania, które nie mają odpowiedzi... 😊


W centralnym punkcie obrazu znajdują się dwie kluczowe postacie, czyli Platon i Arystoteles. Platon wskazuje palcem w górę, co symbolizuje jego idealistyczną filozofię i dążenie do świata idei oraz "niewidzialnych" aspektów, natomiast Arystoteles wskazuje na ziemię, akcentując znaczenie empiryzmu i praktycznego doświadczania świata.

Lider= "Służba+Ja"

Zainspirowany tym obrazem, wprowadziłem w nim kilka lat temu lekkie modyfikacje, które stały się dla mnie codziennym drogowskazem w roli menadżera i lidera. Jeśli chcesz poznać szczegóły tych zmian, daj znać w komentarzu 😉. W tym poście chciałbym jednak skupić się na koncepcji patrzenia „w górę” i „w dół” jako lider.


Przeczytałem bardzo wiele książek dotyczących zarządzania i najlepszych praktyk w tym obszarze. Jest wiele wspaniałych pozycji, które mógłbym wymienić i polecić, ale żadna z nich nie przygotowuje w pełni do bycia liderem. Bycie liderem to ciągła droga, pełna doświadczanie, eksperymentowania, dobrych i złych mentorów... to bardzo ciężka praca. Nie ma kursów, szkoleń, książek które przygotują Cię idealnie do bycia liderem, bo ta rola cały czas się zmienia i cały czas wymaga nauki, rozwoju i podejścia "homo agilis", czyli zwinności i otwartości na zmiany.


Jedno jest jednak pewne i z tych wszystkich definicji bycia liderem najbardziej przemawia do mnie definicja mówiąca, że lider to postawa służebna. Jako lider służymy innym, służymy patrząc w górę, czyli trochę filozofujemy jak Platon i marzymy o lepszej przyszłości. Myślimy o tym co chcemy osiągnąć, jaką mamy wizję przyszłości, co jest realne, czego potrzebujemy, gdzie mamy braki, czego się mamy uczyć i co sami musimy zrobić, aby poprowadzić swój zespół ku lepszej przyszłości.


Z drugiej strony jesteśmy jak Arystoteles i patrzymy w dół, skupiając się na codziennych działaniach, właściwej postawie opartej o zdefiniowane wartości, na angażowaniu swojego zespołu, na udoskonalaniu innych poprzez jasne cele i feedback, na kreatywnym działaniu i ograniczaniu rutyny, na budowaniu relacji i przede wszystkim na skupianiu się na efektach.


W tym wszystkim nie możesz też zapomnieć o sobie, o swoich wartościach, rozwoju i zdrowym balansie. Dlatego dla mnie lider to "SŁUŻBA + JA" oraz mindset, który najlepiej przedstawia cytat Petera Druckera, czyli guru od zarządzania - "Najlepszym sposobem na przewidywanie przyszłości jest jej tworzenie".


Co robisz jako lider, aby patrzeć w górę i w dół? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzu.

Comments


bottom of page